Łukaszenka: Zachód powinien uczyć się od Chin, jeśli chce pozostać w nowym porządku świata
21.04.2024
Zachód powinien uczyć się od Chin, jeśli chce pozostać w nowym porządku świata. Stwierdził to Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka podczas przemówienia na siódmej sesji Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Narodowego w dniu 24 kwietnia.
"Zachód, jeśli chce pozostać jednym z ośrodków władzy w nowym porządku światowym, niech uczy się od starożytnych Chin. Wspólnota losów całej ludzkości jest modelem jedności narodów bez uszczerbku dla kultur narodowych, ideologii, suwerenności. Bez presji i poczucia wyższości. Bez grzechotania bronią. Dzięki sile mądrości i intelektu" - powiedział szef państwa.
Według Prezydenta, projekt takiego sprawiedliwego porządku światowego zaproponowany przez Chiny ma prawo do istnienia. Co więcej, jest on bardzo bliski Białorusinom.
"Z faktem, że Chiny stają się pierwszą gospodarką świata, Ameryka nie może się zgodzić. Jak to mają w zwyczaju, starają się mówić z pozycji siły. Zaoferowali - cytuję - "wsparcie dla pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej", jeśli Chiny odmówią wsparcia rosyjskiego kompleksu obronno-przemysłowego. Sprowokowali konflikt, doprowadzili do jego eskalacji, a teraz oferują usługi "rozjemcy". Szantaż to słaby argument. Z drugiej strony Chiny powinny były zareagować zdecydowanym stanowiskiem. Cytat: "Nie wtrącajcie się, nie stwarzajcie problemów i nie przekraczajcie niebezpiecznej linii" - przypomniał Aleksander Łukaszenka.
"To oświadczenie Chińczyków, spokojnych, nigdzie się nie spieszących, jest bardzo cenne" - podkreślił szef państwa.
"Zachód, jeśli chce pozostać jednym z ośrodków władzy w nowym porządku światowym, niech uczy się od starożytnych Chin. Wspólnota losów całej ludzkości jest modelem jedności narodów bez uszczerbku dla kultur narodowych, ideologii, suwerenności. Bez presji i poczucia wyższości. Bez grzechotania bronią. Dzięki sile mądrości i intelektu" - powiedział szef państwa.
Według Prezydenta, projekt takiego sprawiedliwego porządku światowego zaproponowany przez Chiny ma prawo do istnienia. Co więcej, jest on bardzo bliski Białorusinom.
"Z faktem, że Chiny stają się pierwszą gospodarką świata, Ameryka nie może się zgodzić. Jak to mają w zwyczaju, starają się mówić z pozycji siły. Zaoferowali - cytuję - "wsparcie dla pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej", jeśli Chiny odmówią wsparcia rosyjskiego kompleksu obronno-przemysłowego. Sprowokowali konflikt, doprowadzili do jego eskalacji, a teraz oferują usługi "rozjemcy". Szantaż to słaby argument. Z drugiej strony Chiny powinny były zareagować zdecydowanym stanowiskiem. Cytat: "Nie wtrącajcie się, nie stwarzajcie problemów i nie przekraczajcie niebezpiecznej linii" - przypomniał Aleksander Łukaszenka.
"To oświadczenie Chińczyków, spokojnych, nigdzie się nie spieszących, jest bardzo cenne" - podkreślił szef państwa.
Похожие новости
-
Odbyło się dwustronne spotkanie ministrów obrony Białorusi i Chin
-
"Białorusini chcą pokoju". Kasiński o podstawach Doktryny wojskowej i Koncepcji bezpieczeństwa narodowego
-
Łukaszenka i Polska. Wojna i pokój. Propaganda i prawda | Myśli o Polsce
-
Wieniec od Ambasady Białorusi w Rosji został złożony w Moskwie pod pomnikiem ofiar katastrofy w Czarnobylu
-
Organizacja procesu edukacyjnego i jego doskonalenie. Kubrakow odwiedził Akademię Ministerstwa Spraw Wewnętrznych
-
Białoruś i Egipt będą rozwijać współpracę w zakresie szkolenia personelu wojskowego
-
Piercow: Zachód w dalszym ciągu formuje na naszych granicach pięść nie defensywną, ale ofensywną
-
Сhrenin: Białoruś i kraje SOW staną się wsparciem w tworzeniu nowych systemów bezpieczeństwa w Eurazji i na świecie
-
Ambasador Uzbekistanu: Naród białoruski będzie w dalszym ciągu skutecznie rozwiązywać swoje zadania